Jak zbudować ściankę o konstrukcji szkieletowej?
- Przygotowujemy równo docięte belki drewniane, np. 5×10 cm. Do ich szerokości dostosujemy potem grubość wygłuszenia z wełny mineralnej. Odcinamy odpowiednią długość belki i mocujemy ją na podłodze kołkami rozporowymi, lub przybijamy gwoździami do podłogi w miejscu, gdzie są legary.
- Przy użyciu poziomicy ustalamy położenie belki przy ścianie i przybijamy ją. Zostawiamy u góry miejsce na belkę sufitową. W przypadku, gdy ściana ma prostą formę, możemy użyć jednej belki sufitowej, lecz jeśli planujemy robić narożniki, używamy dwóch belek sufitowych i łączymy je na zakład. Pionowe belki wyznaczające narożnik powinny być mocno połączone z dystansem z deski co pół metra, by konstrukcja była stabilniejsza. Ważne, byśmy zawsze używali poziomicy i za każdym razem, gdy montujemy nowy słupek, sprawdzali pion.
- Umieszczamy kolejne pionowe słupki i przybijamy je w równej odległości od siebie. Jeśli ściankę budujemy na miejscu, do połączenia drewna używamy gwoździ, ale możemy też przygotować wcześniej stelaż i zamontować już gotowy. Wówczas najlepiej będzie skręcić belki śrubami.
- Przygotowujemy otwór drzwiowy, który musi mieć taką szerokość docelową, jaką podaje producent drzwi w specyfikacji produktu. Do wzmocnienia framugi docinamy belki pomocnicze, które przykręcamy do słupków. Ich wysokość powinna być równa docelowej wysokości otworu, bo na nich będzie się opierać nadproże. Zatem pionowe słupki (do których mocujemy belki pomocnicze) muszą być zamontowane w odstępie równym docelowemu otworowi plus 2 x szerokość belki pomocniczej. Przybijamy nadproże do słupków i umieszczamy nad nim dodatkowe pionowe wzmocnienie (na środku).
- Przybijamy okładzinę z jednej strony. Lepiej unikać używania wkrętów, szczególnie czarnych, bo nie wytrzymają „pracującego” drewna i z czasem będą pękać. Wypełniamy ścianę wygłuszeniem o grubości dostosowanej do grubości słupków drewnianych. Prowadzimy w peszlu prąd i rury z wodą. Po sprawdzeniu szczelności wodociągu i prądu w gniazdku, przybijamy okładzinę z drugiej strony ściany.
Często zdarza się, że po skończonej budowie, pozostają nam belki z więźby dachowej oraz deski, co skłania nas – szczególnie na strychu – do wykorzystania go i zaoszczędzenia na materiale. Słusznie, bo drewno to idealny materiał na solidne i mocne słupy. Jednak, jeśli poddasze ma być użytkowe, a my planujemy położyć płyty z karton-gipsu i wykończyć je na biało, powinniśmy użyć dodatkowo metalowego stelażu przykręconego do konstrukcji z drewna i dopiero do niego mocować płyty. W przeciwnym razie w niedługim czasie zobaczymy pęknięcia i ubytki szpachli, szczególnie w miejscach gwoździ i na połączeniach.

Autor: Kamila Pietrasik

Dodaj komentarz