Lemiesze do koparek – do czego służą, gdzie kupić, jak o nie dbać?

Zagrożenia, jakie czekają na lemiesze

Co grozi lemieszom w Twojej koparce? Podobnie jak inny osprzęt są one narażone na bezpośredni kontakt z gruntem, choć w tym przypadku jest on znacznie twardszy, bo zmrożony. To one przyjmują na siebie pierwsze uderzenie łyżki w ziemię i przebijają się przez jej zewnętrzna warstwę. Nic dziwnego, że muszą być wykonanie z bardziej wytrzymałych materiałów niż łyżki, a przy tym odpowiednio wyprofilowane. Kiedy lemiesz jest solidny, to również łyżka jest dobrze chroniona. Z racji tego, że zazwyczaj kosztuje więcej niż lemiesz, taka forma zabezpieczenia wydłuży jej żywotność, a Tobie pozwoli zaoszczędzić na zakupie części zamiennych.

Nie bez znaczenia jest też ślad, jaki na lemieszu zostawia sól czy inne środki przeznaczone do utrzymania dróg zimą.

Dlaczego warto dbać o kondycję lemieszy?

Wspomnieliśmy już, że lemiesze pełnią funkcję ochronną dla łyżki koparki. Oprócz tego odpowiadają za stabilizację elementu i chronią ją przed deformacją. Ta niewątpliwie mogłaby nastąpić na skutek wielokrotnego uderzania o twarde podłoże skalne, gruz lub zmrożony grunt.

Kiedy Twoje lemiesze są w złej kondycji, to musisz liczyć się z tym, że koparka będzie pracować mniej wydajnie. Jak to możliwe? Do realizacji prac będzie potrzebowała więcej energii, czyli odczuwalnie wzrośnie poziom spalania. Stopniowej degradacji zaczną też ulegać inne elementy, jak choćby sworznie czy tuleje.

Zakup nowych lemieszy do koparek

Niektóre lemiesze zostały wyposażone w praktyczne detale, jak choćby wymienny element gumowy o właściwościach ochronnych, wymienne nakładki ślizgowe ze stali wysokowęglowej czy ruchoma rama, która automatycznie dopasowuje się do kształtu jezdni. Takie propozycje ma w swoim asortymencie marka JCB, a znajdziesz je tutaj https://www.interhandler.pl/budownictwo/produkty/osprzety/lemiesze/

Sfatygowane lemiesze można wymienić pod warunkiem, że do ramienia koparki są mocowane za pomocą śrub. W przeciwnym razie będzie to niemożliwe, a przynajmniej znacznie utrudnione.

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *